Wojtek, czyli jak IPN przygarnął misia
O misiu Wojtku napisano już kilka książek dla młodszych i starszych czytelników. Można kupić gadżety ozdobione jego podobizną, koszulki, a nawet napoje wyskokowe. O sympatycznym niedźwiedziu syryjskim, towarzyszu żołnierzy gen. Andersa na ich szlaku bojowym, słyszał już chyba każdy. Wojtek ma nawet swoje pomniki, place i stowarzyszenia noszące jego imię. Był nie tylko maskotką, ale i prawdziwym żołnierzem 22. Kompanii Zaopatrywania Artylerii, który pomagał nosić skrzynki z amunicją i miał swój wkład w zwycięstwo pod Monte Cassino.
Jednak pomimo niemałej popularności Wojtka Instytut Pamięci Narodowej nie wykorzystywał dotąd jego postaci w szerzej zakrojonych działaniach edukacyjnych ani nie dysponował żadną publikacją z nim związaną. I kto wie, może by tak było nadal, gdyby nie pewne wydarzenie… Czytaj dalej